Jan Kot – bohater „cichego frontu”
„Osk. Kot s. Franciszka winien jest, że w okresie od stycznia 1945 r. do 24 sierpnia 1946 r. w Krakowie brał udział początkowo w charakterze referenta politycznego, a następnie w charakterze kierownika sieci wywiadowczej nielegalnej organizacji D.S.Z. na Kraj; wreszcie usiłujących przy użyciu band leśnych, oraz obcych sił zbrojnych znajdujących się poza granicami Państwa Polskiego, zmienić przemocą demokratyczny ustrój Rz.P., a także usunąć przemocą ustanowione organa naczelne władzy zwierzchniej narodu, oraz zagarnąć tę władzę” – tak brzmi fragment wyroku ogłoszonego w Krakowie 10 września 1947 r. w odniesieniu do człowieka, zapisał jedną z najjaśniejszych kart w historii walki o wolność swego kraju i niezawisłość narodu.
Jan Kot jest jedną z tych postaci, z których słusznie dumne jest nasze miasto. Na tę dumę zapracował solennie. Pochodził ze zwykłej robotniczej rodziny, a wszystko co osiągnął, zawdzięczał na początku determinacji rodziców, a później swojej. Urodził się 28 października 1906 r. w Wygnance przedmieściach Czortkowa, niewielkiego miasta na Podolu, które w tamtym czasie wchodziło w skład monarchii austro-węgierskiej. Jego ojciec Franciszek był, pochodzącym spod Wieliczki, prostym robotnikiem kolejowym, matką zaś Elżbieta z domu Riba. W swoim rodzinnym mieście przebywał do 1924 r. Tam ukończył szkołę powszechną i gimnazjum. Podjął następnie studia na lwowskim Uniwersytecie Jana Kazimierza na wydziale filozoficzno-historycznym, ukończył w czerwcu 1929 r., uzyskując tytuł magistra historii. Tego samego roku powołany został do odbycia czynnej służby wojskowej – najpierw w szkole podchorążych rezerwy w Jagiellońskim, a następnie (ze względu na fenomenalny talent pływacki) przeniesiony został do Krakowa, do batalionu podchorążych rezerwy piechoty. Zwolniony z wojska został we wrześniu 1930 r. i w stopniu podporucznika rezerwy przydzielony do I pułku strzelców podhalańskich.
Okres 1927-1932 to lata największych sukcesów sportowych Jana Kota – w tym czasie był nieprzerwanie mistrzem Polski w pływaniu, a nadto reprezentował Polskę na Igrzyskach Słowiańskich w Pradze. Za swoje wyczyny na polu sportowym został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Jednakże nie sportowiec Jan Kot jest bohaterem tego artykułu, lecz żołnierz i patriota, dlatego wszyscy chętni do poznania jego niezwykłej kariery sportowej powinni zapoznać się z obfita literaturą na ten temat. Miejscem pierwszej pracy zawodowej Jana Kota stało się gimnazjum w Olkuszu, w którym pracował w charakterze kontraktowego nauczyciela historii w latach 1930-34. W 1933 r. ożenił się z, także nauczycielką, Wiesławą Piesiewicz. Kolejne 5 lat, do wybuchu wojny, spędził w Bochni, w kamienicy przy ul Kazimierza Wlk. 20/12. Związane to było z otrzymaniem przez niego stałego, etatowego, w przeciwieństwie do Olkusza, zatrudnienia w naszym gimnazjum. Uczył w nim historii i przysposobienia wojskowego, był też wykładowcą Towarzystwa Szkoły Ludowej – organizacji zasłużonej dla idei krzewienia nauki na terenach wiejskich, działającej na terenie Galicji i Małopolski już od lat 90-tych XIX wieku – i z tego powodu często wyjeżdżał z prelekcjami i wykładami do podbocheńskich wsi.